Nowoczesne technologie, choć pozwalają ze zdjęciami robić cuda, rozleniwiły współczesnego człowieka. Nie drukujemy ich, bo przecież zawsze mamy do nich dostęp – na komórce, laptopie, czy w chmurze. Dopiero, gdy stracimy swoje pliki, zaczynamy z rozrzewnieniem wspominać rodzinne domy, w których na każdej półce stały oprawione w ramki wspomnienia, zaś papierowe archiwum przypominało domownikom o wszystkich urodzinach, egzaminach i wyjazdach na wakacje.
Papier trwalszy od ekranu
Albumy przetrwają każdą rewolucję technologiczną. Nie staną się ofiarą hakerów, nie wyciekną do Sieci, zaś seansów wspólnego oglądania nie zepsuje nam awaria prądu czy wirus komputerowy.
Dlatego warto drukować, oczywiście na najlepszym papierze. Jeśli posiadamy drukarkę laserową lub cyfrową swoją rolę doskonale spełnią papiery do drukowania marki Activejet (jeśli chcesz dowiedzieć się o nich więcej, zajrzyj do tego tekstu:
Samodzielność
Dziś nie musimy nawet udawać się do fotografa. Jeśli wiemy, jak przygotować zdjęcie do obróbki (a wskazówek w Sieci jest naprawdę dużo) i posiadamy odpowiedni sprzęt, archiwizację możemy przeprowadzić sami. Aby zdjęcie jak najdłużej cieszyło nasze oko, wyposażmy się w odpowiedni tusz lub toner. Zakupmy najwyższej jakości tusze Activejet lub tonery Activejet, które pozwolą nam osiągnąć wyjątkową jakość wydruku i doskonałe odwzorowanie kolorów, dzięki czemu nasze zdjęcia będą jak żywe.
Systematyczność
Aby archiwizacja sprawiała nam przyjemność, systematycznie porządkujmy nasze zbiory. Usuwajmy to, czego nie chcemy pokazywać potomnym. Po każdej imprezie czy wyjeździe wakacyjnym warto znaleźć czas, aby w spokoju usiąść i usunąć fotografie, które jedynie zajmują miejsce, a nie podobają się nam.
Pozostałe zdjęcia numerujmy, oznaczajmy odpowiednio. Plik „A1234Z” za jakiś czas nie będzie kojarzyć nam się z żadnym wydarzeniem i łatwo może stać się ofiarą naszych porządków i wylądować w wirtualnym koszu. Gdy wszystko ma swoją nazwę, łatwiej wybrać to, co chcemy wydrukować.
Zabezpieczenie
Porządkowanie konieczne jest nie tylko w przypadku chęci stworzenia tradycyjnego albumu. Każda kolekcja na komputerze to możliwość szybkiego przesłania danych znajomym, rodzinie, czy zamieszczenia fotek w Internecie. Niezbędną ochroną przed zaginięciem zdjęć są tzw. backupy, czyli w języku fotografów zaplecza. Może to być chmura, czyli wirtualna półka z ważnymi dla nas plikami. To także wszelkie karty pamięci i dyski zewnętrzne. Pamiętajmy przy tym, by przechowywać je odpowiednio zabezpieczone – najlepiej w wodoodpornym pokrowcu (w przypadku dysków) oraz specjalnych metalowych etui (w przypadku kart). Dodatkowa szuflada lub tekturowe pudełko, do którego włożymy nasze „zbiory” to także ważny czynnik bezpieczeństwa – dzięki temu karta czy dysk są chronione przed tym, że niechcący zostaną uszkodzone. Jeśli na co dzień sporo kopiujemy i zapisujemy w pamięci zewnętrznej, zadbajmy o osobny dysk. W ten sposób zmniejszamy ryzyko, że do naszego archiwum wkradnie się wirus.
Albumy
Dziś mamy o wiele więcej możliwości, niż nasi rodzice, czy dziadkowie. Możemy tworzyć fotoksiążki tematyczne, personalizowane albumy, które upamiętniają konkretną osobę, lub datę, zlecając przygotowanie drukarni lub robiąc to samodzielnie – za pomocą prostych i intuicyjnych programów i aplikacji.
Wraca także moda na scrapbooking czyli albumy przygotowane ręcznie. Akcesoria do ich stworzenia - papier, specjalne markery, wstążki i naklejki dostaniemy w każdym sklepie papierniczym i pasmanterii. To najczęściej także niesamowity zbiór dodatkowych pamiątek, jak pierwszy odcisk dłoni dziecka, bilet lotniczy z wyprawy rodzinnej, czy zasuszony kwiat z bukietu ślubnego. I wspaniała historia naszego codziennego szczęścia.
