Co zrobić ze zdjęciami, by nie zniknęły gdzieś w zakamarkach dysków twardych? Radzimy jak postępować, by nie stracić fotografii i bez problemu odnaleźć je, gdy są nam potrzebne. Na początek zła wiadomość – dyski twarde są awaryjne. Niestety stosunkowo często dochodzi do uszkodzeń, a odzyskanie danych nie zawsze jest możliwe.
W przypadku komputerów stacjonarnych warto zastanowić się nad instalacją w komputerze dwóch dysków. Jeden z nich może posłużyć jako archiwum, do którego będziemy wrzucać kopie najważniejszych dla nas fotografii. W ten sam sposób można wykorzystać dyski zewnętrzne, na które można zgrać kluczowe pliki. Istotne jest, by takie urządzenie nie było używane na co dzień. Lepiej trzymać je w szufladzie i traktować jako kopię awaryjną.
Dobrym rozwiązaniem jest także korzystanie z tzw. chmury. To usługa, w ramach której otrzymujemy swój wirtualny dysk, do którego mamy dostęp z poziomu przeglądarki internetowej lub specjalnej aplikacji. To spore ułatwienie, gdy chcemy mieć dostęp do zdjęć z kilku urządzeń. Wiele tego rodzaju usług jest oferowanych bezpłatnie – taką opcję daje m.in. Google oraz Dropbox. Ich obsługa jest banalnie prosta: zazwyczaj wystarczy przeciągnąć wybrane pliki do właściwego okienka. Skorzystanie z większej przestrzeni dyskowej wymaga jednak opłacenia abonamentu. Chcąc używać darmowej wersji, lepiej ograniczyć liczbę plików i umieszczać w chmurze tylko najważniejsze zdjęcia. To rozwiązanie pozwoli nieco ograniczyć skutki ewentualnej kradzieży lub zgubienia sprzętu komputerowego. Nawet gdy stracimy urządzenie, wciąż będziemy mieli dostęp do naszych fotografii.
Niezależnie od tego, czy zdecydujemy się na dysk tradycyjny czy chmurę, warto zadbać o porządek w plikach. Najłatwiej zrobić to za pomocą odpowiednio nazwanych folderów. Popularny jest klucz według dat. Można także nazwać foldery tematycznie, np. „Wakacje 2016_Bałtyk”. Jeżeli robimy dużo zdjęć, dobrze sprawdzi się system mieszany, w którym tworzymy odpowiednio nazwane podfoldery. Pozwoli to szybko znaleźć potrzebny plik i uniknąć zagubienia zdjęć na komputerze.
Jest jeszcze jeden sposób na archiwizowanie fotografii – ich druk. W czasach zdjęć cyfrowych coraz mniej osób zaprząta sobie głowę robieniem odbitek. Niesłusznie – to właśnie wydruki są najbardziej trwałą formą archiwizowania zdjęć. W dodatku ich wykonanie nie musi się wiązać z wyprawą do laboratorium i czekaniem na realizację zamówienia. Domowe drukarki dają wydruki na tyle wysokiej jakości, że spokojnie można wykonać odbitki przy własnym biurku. By zdjęcia z czasem nie straciły koloru i cieszyły oko, warto wybrać odpowiedniej jakości papier, przeznaczony do naszego typu drukarki. Świetne efekty i żywe kolory można osiągnąć korzystając z papierów fotograficznych firmy Activejet.
Dobrym rozwiązaniem jest także korzystanie z tzw. chmury. To usługa, w ramach której otrzymujemy swój wirtualny dysk, do którego mamy dostęp z poziomu przeglądarki internetowej lub specjalnej aplikacji. To spore ułatwienie, gdy chcemy mieć dostęp do zdjęć z kilku urządzeń. Wiele tego rodzaju usług jest oferowanych bezpłatnie – taką opcję daje m.in. Google oraz Dropbox. Ich obsługa jest banalnie prosta: zazwyczaj wystarczy przeciągnąć wybrane pliki do właściwego okienka. Skorzystanie z większej przestrzeni dyskowej wymaga jednak opłacenia abonamentu. Chcąc używać darmowej wersji, lepiej ograniczyć liczbę plików i umieszczać w chmurze tylko najważniejsze zdjęcia. To rozwiązanie pozwoli nieco ograniczyć skutki ewentualnej kradzieży lub zgubienia sprzętu komputerowego. Nawet gdy stracimy urządzenie, wciąż będziemy mieli dostęp do naszych fotografii.
Niezależnie od tego, czy zdecydujemy się na dysk tradycyjny czy chmurę, warto zadbać o porządek w plikach. Najłatwiej zrobić to za pomocą odpowiednio nazwanych folderów. Popularny jest klucz według dat. Można także nazwać foldery tematycznie, np. „Wakacje 2016_Bałtyk”. Jeżeli robimy dużo zdjęć, dobrze sprawdzi się system mieszany, w którym tworzymy odpowiednio nazwane podfoldery. Pozwoli to szybko znaleźć potrzebny plik i uniknąć zagubienia zdjęć na komputerze.
Jest jeszcze jeden sposób na archiwizowanie fotografii – ich druk. W czasach zdjęć cyfrowych coraz mniej osób zaprząta sobie głowę robieniem odbitek. Niesłusznie – to właśnie wydruki są najbardziej trwałą formą archiwizowania zdjęć. W dodatku ich wykonanie nie musi się wiązać z wyprawą do laboratorium i czekaniem na realizację zamówienia. Domowe drukarki dają wydruki na tyle wysokiej jakości, że spokojnie można wykonać odbitki przy własnym biurku. By zdjęcia z czasem nie straciły koloru i cieszyły oko, warto wybrać odpowiedniej jakości papier, przeznaczony do naszego typu drukarki. Świetne efekty i żywe kolory można osiągnąć korzystając z papierów fotograficznych firmy Activejet.